Maryja do ks. Stefano Gobbi (07.06.1986)


"Dziś szczególnie potrzeba wam pociechy. Do kogo będziecie się mogli zwrócić w czekających was bolesnych chwilach, kiedy wielkie odstępstwo osiągnie pełnię, a ludzkość dojdzie do szczytu negowania Boga i buntu przeciw Niemu, do szczytu nieprawości i niezgody, nienawiści i zniszczenia, zła i bezbożności?
W Moim Niepokalanym Sercu znajdziecie pociechę!"

sobota, 28 lutego 2009

Wy jesteście kielichem umocnienia

Mówi Maryja:
"Ponieważ Kościoła nie można inaczej odnowić, jak tylko mocą waszej kapłańskiej miłości, dlatego pochylcie się ze Mną, aby ucałować rany Mojego bardzo umiłowanego Dziecka, którego wy również jesteście synami.

Staniecie się znakami nowej epoki, która już się zaczyna – w najbardziej srogiej zimie bolesnego oczyszczenia. W przeżywanej agonii wy jesteście kielichem umocnienia, który Niepokalane Serce waszej Niebieskiej Mamy daje do wypicia dla odzyskania sił i kroczenia w radości. Stajecie się więc dziś duchem radości i pocieszenia dla całego Kościoła."

San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

piątek, 27 lutego 2009

Wejdźcie do serca Mojego Kościoła

Mówi Maryja:
"Potem wejdźcie do serca Mojego Kościoła. Bądźcie znakiem radości i pociechy dla Papieża, Mojego pierwszego najmilszego syna, który jest dziś przytłoczony ciężarem wielkiego cierpienia, opuszczony, krytykowany, kontestowany. Wy bądźcie miłosnym wsparciem, którego pragnie mu udzielić Moje matczyne Serce. Potrzeba mu dziś ducha radości i pociechy, dlatego chcę mu go dać za pośrednictwem was – Moich Kapłanów i umiłowanych synów. Kochajcie Papieża, naśladujcie go i brońcie.

Wnikajcie w tajemnicę Kościoła, Mistycznego Ciała Chrystusa, dziś podzielonego i porozrywanego. Powinniście przywrócić mu jedność. To Ciało jest dziś znieważane, wciąż biczowane przez coraz bardziej szerzące się grzechy. Wynagradzajcie za wszystkie grzechy i pomagajcie wielu Moim dzieciom wyzwolić się z nich, dzięki sakramentowi Pojednania, który – za waszym pośrednictwem – powinien na nowo zajaśnieć w całym Kościele."

San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm



czwartek, 26 lutego 2009

Przeżywacie lata bolesnego oczyszczenia

Mówi Maryja:
"Czy jeszcze nie rozumiecie, że przeżywacie lata bolesnego oczyszczenia, które właśnie ma osiągnąć swój najbardziej krwawy kres? Po co więc te pytania? Obecne lata należą do Mnie. Dlatego znowu pragnęłam was tu mieć. W czasie tych rekolekcji, będących stałym Wieczernikiem, dałam każdemu z was nadzwyczajne łaski. Teraz tego nie rozumiecie, ponieważ są one złożone jak nasienie w waszych duszach, lecz zrozumiecie później. Wtedy spojrzycie w stronę tej góry i odkryjecie, co uczyniłam dla was w tych dniach.

To był prawdziwy Wieczernik, podobny do jerozolimskiego! Tutaj wy, Moi apostołowie, zjednoczyliście się ze Mną na modlitwie, ponieważ nowa Pięćdziesiątnica jest u waszych drzwi. Tu doprowadziłam was do zrozumienia tajemnicy Mego Niepokalanego Serca, abyście – po zejściu z tej góry – sami stali się dla wszystkich Moim znakiem radości i pociechy.

Nie możecie powrócić tacy, jacy tu przybyliście. Zejdźcie ze Mną! Spójrzcie na ludzkość, tak wysuszoną! Jakże wielu Moich synów jest martwych. Zabił ich grzech i nienawiść, przemoc i nieczystość. Stali się ofiarami zepsucia i narkotyków. To są Moje dzieci: zrozpaczone, cierpiące, potrzebujące pomocy. Waszą miłością przekażcie im Moje matczyne słowa i bądźcie dla nich Moim znakiem radości i pocieszenia."

San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

środa, 25 lutego 2009

Miłość powinna być kochana

Mówi Maryja:
"Przybyliście tu, a Ja spojrzałam w wasze serca, w jedno po drugim. Zobaczyłam je ogarnięte taką jałowością, zamknięte na siebie i zatwardziałe z powodu przeżywanych prób. Jak Mama zbliżyłam się do każdego z was, wzięłam do rąk wasze serca, włożyłam je w gorejące ognisko Mojego Matczynego Serca i wprowadziłam w największe głębiny Boskiego Serca Mojego Syna Jezusa. Kontemplujcie to Serce! Ono było dla was przebite. Wejdźcie w ranę Serca Jezusowego i pozwólcie się każdego dnia przemieniać gorejącym ogniem Jego Boskiej miłości. To Serce jest oceanem nieskończonej miłości. Ono przyjmuje każdą ludzką słabość, spala każdy grzech, wzywa do coraz większej miłości, ponieważ Miłość powinna być kochana. Każdy dar wzywa do udzielenia Jej odpowiedzi. Wasze serca są nieustannie przemieniane w tym Sercu, jak złoto w tyglu, przez płomień gorejącej miłości. Dzięki temu stajecie się bardziej ulegli, pokorni, łagodni, miłosierni, dobrzy, mali, czyści.

Tak więc rodzą się w was – kształtowanych w nieskończonym morzu Boskiej miłości – nowe serca i nowe umysły, abyście mogli być świadkami miłości, nieść ją wszędzie i stać się również duchem radości i pociechy dla wszystkich."

San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

wtorek, 24 lutego 2009

Spojrzałam w wasze dusze

Mówi Maryja:
"Kiedy tu przybyliście, spojrzałam w wasze dusze – w ogród Mojej niebiańskiej i matczynej własności – i zobaczyłam je jeszcze przyćmione grzechami, popełnianymi przez was często z powodu tak ludzkiej słabości. Nie ma w was wielkich grzechów, gdyż staracie się obecnie już ich nie popełniać. Jednak małe grzechy, te które nazywacie powszednimi, również nie podobają się Memu Sercu. Może nimi być egoizm, przywiązanie do siebie, niezdolność do wiary i dziecięcego, uległego zawierzenia Mi, codzienne kompromisy ze światem, przywiązanie do stworzeń i do waszego sposobu myślenia. Są to małe cienie przysłaniające piękno waszej duszy. W tych dniach poruszyłam Moją matczyną ręką, by rozproszyć wszystkie te cienie.
Kroczcie w radości i niech was pociesza przekonanie, że was kocham i prowadzę, abyście się stali bardziej czystymi, bardziej kochającymi i miłosiernymi, bardziej świętymi i piękniejszymi."

San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm


poniedziałek, 23 lutego 2009

Wasze umysły otrzymają dar Bożej Mądrości

Mówi Maryja:
"Jeśli będziecie kontemplować Moje Niepokalane Serce i jeśli pozwolicie, by przeniknął was promień Mojego Światła, wasze umysły otrzymają dar Bożej Mądrości, zostaną pociągnięte pięknem Prawdy, którą objawił wam Jezus. Jedynie Słowo Boże stanie się codziennym pożywieniem dla waszego umysłu. Kochajcie je, szukajcie go, zachowujcie je, brońcie go, żyjcie nim. Dzięki temu, gdy rozszerzy się wielkie odstępstwo, będziecie chodzić pocieszeni i w radości z powodu trwania zawsze w prawdzie Ewangelii."
San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

niedziela, 22 lutego 2009

Dlaczego wątpicie?

Mówi Maryja:
"Dlaczego wątpicie? Dlaczego jesteście smutni? Jestem przy was w każdej chwili. Nigdy was nie opuszczam. Jestem Mamą i przyciąga Mnie do was ciężar wielkich trudności, jakie dziś przeżywacie.

Z Mojego Serca wychodzi promień Światła. To światło waszej Mamy, wiernej Dziewicy, rozjaśniające waszego ducha i prowadzące was powoli do zrozumienia tajemnicy Bożego Słowa, do wniknięcia w głębokości tajemnicy Ewangelii.

W ciemności, która zstąpiła na świat i rozszerza się w Kościele, ileż umysłów jest zaciemnionych błędami i wyjałowionych z powodu coraz większego szerzenia się wątpliwości. Ileż myśli skażonych jest błędem, prowadzącym wielu do zagubienia się i oddalenia od drogi prawdziwej wiary.

W tych czasach w Kościele wielu traci wiarę – nawet wśród Moich najmilszych synów."

San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm


sobota, 21 lutego 2009

Kontemplujcie Moje Niepokalane Serce

Mowi Maryja:
"Moi umiłowani synowie, kontemplujcie Moje Niepokalane Serce, a wtedy zstąpi na was duch radości i pociechy.

Jestem waszą Mamą. Dostrzegam trudności, w jakich żyjecie; uciążliwy ból, który was obecnie przygniata; czekające was przeżywanie krwawych godzin oczyszczenia. Widzę, jakim smutkiem naznaczone jest czasami wasze życie. Zauważam też chwile, kiedy przytłacza was zmęczenie i zniechęcenie, ponieważ dziś Mój przeciwnik kusi was – zwłaszcza wątpliwościami i nieufnością.

Kontemplujcie Moje Niepokalane Serce, a zrodzi się w was jakby zdrój, tryskający duchem radości i pocieszenia."
San Marino, 4.07.1986, Rekolekcje w formie Wieczernika
327 Duch radości i pociechy
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

piątek, 20 lutego 2009

Obecnie szczególnie potrzebujecie ochrony.

Mowi Maryja:
"Obecnie szczególnie potrzebujecie ochrony przed straszliwymi zasadzkami Mojego przeciwnika, któremu udało się ustanowić swe królestwo na świecie. Jest to królestwo sprzeciwiające się Chrystusowi – królestwo Antychrysta. W tych ostatnich latach waszego wieku jego królowanie osiągnie szczyt mocy, władzy, wielkiego zwodzenia. Nadchodzi godzina, kiedy niegodziwiec ukaże się z całą mocą i zapragnie przywłaszczyć sobie miejsce Boga, aby sam mógł otrzymywać cześć jako Bóg.

Co zrobić, by – w chwili krwawego bicza tej straszliwej próby – nie zagubić się, nie zniechęcić, pozostać silnym w wierze i wiernym jedynie Jezusowi i Jego Ewangelii? Moje Niepokalane Serce stanie się waszą silną obroną, tarczą, która ochroni was przed wszystkimi atakami Mojego przeciwnika.

Dziś szczególnie potrzeba wam pociechy. Do kogo będziecie się mogli zwrócić w czekających was bolesnych chwilach, kiedy wielkie odstępstwo osiągnie pełnię, a ludzkość dojdzie do szczytu negowania Boga i buntu przeciw Niemu, do szczytu nieprawości i niezgody, nienawiści i zniszczenia, zła i bezbożności?

W Moim Niepokalanym Sercu znajdziecie pociechę! Dlatego powtarzam dziś każdemu z was to, co przepowiedziałam w Fatimie Mojej córce Łucji: Moje Niepokalane Serce stanie się twym schronieniem i bezpieczną drogą, która doprowadzi cię do Boga. W dniu poświęconym przez Kościół na oddawanie szczególnej czci Memu Niepokalanemu Sercu wyrażam pragnienie, by stało się Ono dla wszystkich kotwicą zbawienia."
7.06.1986 Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny
326 Kotwica zbawienia
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

czwartek, 19 lutego 2009

Grożą wam poważne niebezpieczeństwa ze strony zła.

Mówi Maryja:
"W tym czasie potrzeba wam wszystkim schronienia się, podążania do przystani Mojego Niepokalanego Serca, gdyż grożą wam poważne niebezpieczeństwa ze strony zła.

Przede wszystkim zagraża wam zło w porządku duchowym, które może zniszczyć nadprzyrodzone życie waszych dusz. Grzech rozszerza się jak najgorsza i najbardziej złośliwa epidemia, siejąca choroby i śmierć wszędzie, w tak wielu duszach. Jeśli stale żyjecie w grzechu ciężkim, jesteście martwi duchowo. Jeśli w takim stanie dojdziecie do kresu życia, czeka was wieczna śmierć w piekle. Piekło istnieje, ono trwa wiecznie. Wielu zagraża dziś niebezpieczeństwo dostania się tam, bo zarażeni są tą śmiertelną chorobą.

Istnieje również zło w porządku fizycznym, takie jak ułomności, nieszczęścia, wypadki, susze, trzęsienia ziemi, szerzące się nieuleczalne choroby. Dostrzeżcie znak ostrzegawczy w tym, co dzieje się w porządku naturalnym. Powinniście w tym zobaczyć znak Bożej sprawiedliwości, która nie może pozostawić bez ukarania niezliczonych występków, popełnianych każdego dnia.

Istnieje zło w porządku społecznym, takie jak podziały i nienawiść, głód i nędza, wykorzystywanie i niewolnictwo, przemoc, terroryzm i wojny.

Aby się ustrzec przed każdym z tych nieszczęść, zapraszam was do ukrycia się w bezpiecznym schronieniu Mego Niepokalanego Serca."
7.06.1986 Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny
326 Kotwica zbawienia
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

środa, 18 lutego 2009

Bądźcie narzędziami Mojego miłosierdzia.

Mówi Maryja:
"Bądźcie narzędziami Mojego miłosierdzia. Ludzkość tak bardzo potrzebuje dziś Boskiego miłosierdzia. Jedynie miłosierdzie może ją całą odnowić i ocalić. Ludzkość choruje z powodu uporczywego odrzucania Boga. To przeszkadza jej iść drogą wyznaczoną przez Niego, prowadzącą do zbawienia. Jest poważnie chora, ponieważ stała się niezdolna do kochania. Świat bez miłości stał się ogromną pustynią, na której rosną tylko chwasty nienawiści, podziału, grzechu, niepohamowanego egoizmu, nieczystości, przemocy i wojny. Jedynie wielki cud Bożego miłosierdzia może ocalić tę zabłąkaną i konającą ludzkość, dotykającą właśnie dna swej największej nędzy.

Oto dlaczego w tym czasie cały świat został powierzony Niepokalanemu Sercu waszej Niebieskiej Mamy. Wy, Kapłani Mnie poświęceni, bądźcie narzędziami Mojego matczynego miłosierdzia. Spowodujecie przez to, że wszędzie zakiełkuje na nowo życie i świętość, czystość i miłość. Będziecie tak przyczyniać się wraz ze Mną do budowania każdego dnia nowych niebios i nowej ziemi – najpiękniejszego owocu pełni łaski i miłosierdzia, udzielanego wam zawsze przez Niepokalane Serce waszej Niebieskiej Mamy."
Merine-Lecce, 8.05.1986
(325 Matka Łaski i Miłosierdzia)
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

wtorek, 17 lutego 2009

Bądźcie Moim Sercem

Mówi Maryja:
"Bądźcie Moim Sercem, otwierającym się, aby dawać matczyną miłość! Kochajcie uderzeniami Mojego Niepokalanego Serca! Poświęciliście Mi się, abym mogła uczyć was doskonałej miłości.

Bądźcie delikatni i wrażliwi, czyści i pokorni sercem! Bądźcie pomocą, której pragnę udzielać dziś wszystkim potrzebującym miłości, dla ich zbawienia. Kochajcie zabłąkanych i ateistów. Miłujcie też tych, którzy was prześladują i odrzucają. Kochajcie wszystkich ludzi – bez względu na język, rasę i religię. Tak każdy z was stanie się uderzeniem Mego Niepokalanego Serca, bijącym dla wszystkich, by udzielić im niezawodnej pociechy Mej matczynej miłości."
Merine-Lecce, 8.05.1986
(325 Matka Łaski i Miłosierdzia)
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm

poniedziałek, 16 lutego 2009

Bądźcie Moimi rękoma

Mówi Maryja:
"Bądźcie Moimi rękoma, obficie rozdającymi łaski wszystkim tym, którzy znajdują się w jakiejkolwiek potrzebie. W tym czasie pragnę objawiać się za waszym pośrednictwem. Chcę rozdawać Moje łaski waszymi kapłańskimi dłońmi, które zawsze powinny się otwierać – jako pomoc i pociecha dla wszystkich.

Wylewajcie balsam na tyle bolesnych zranień. Nieście pomoc żyjącym w nędzy i opuszczeniu. Cierpiącym, tym z marginesu, małym, uciśnionym i prześladowanym pomagajcie iść drogą ufności i nadziei. Bądźcie rękami waszej Niebieskiej Mamy, które zawsze się otwierają, aby rozlewać pełnię łask na wszystkie Jej dzieci!"
Merine-Lecce, 8.05.1986
(325 Matka Łaski i Miłosierdzia)
http://voxdomini.com.pl/gobbi/86.htm